Izumo
Witamy każdego szamana.
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Izumo Strona Główna
->
Niemcy
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
RPG
----------------
Domy i mieszkania
Łono Natury
Miasto
Zasady Walki
----------------
Zasady Walki
Przykładowa Walka
Międzynarodowy Turniej Szamanów
----------------
Regulamin
Fan
----------------
Fan Arty
Obrazki
----------------
Obrazki
Walki
----------------
Walki Wolne
Walki
Galactik Football
----------------
Co to jest?
Bohaterowie
Mecze
FIFA World Cup 2006 Germany
----------------
Mecze i wyniki
Polska
Niemcy
Ghana
Anglia
Ekwador
Kostaryka
Angola
Brazylia
Meksyk
Argentyna
Włochy
Argentyna
USA
Portugalia
Francja
Paragwaj
Trynidad i Tobago
Szwecja
WKS
Serbia i Cz.
Holandia
Iran
Czechy
Chorwacja
Australia
Japonia
Szwajcaria
Korea Południowa
Togo
Hiszpania
Tunezja
Ukraina
Arabia Saudyjska
Goleo VI
Puchar
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
YohAsakura
Wysłany: Nie 10:51, 09 Lip 2006
Temat postu: Trener
Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.
W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.
W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.
Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.
Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.
Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.
Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.
Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.
Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.
W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.
W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.
Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.
Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.
Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.
Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.
Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.
Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.
W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.
W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.
Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.
Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.
Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.
Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.
Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.
Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.
W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.
W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.
Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.
Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.
Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.
Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.
Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.
Kraj: Niemcy
Data urodzenia: 30.07.1964
Reprezentacja Niemcy
Przebieg kariery trenerskiej:
Reprezentacje: od 2004 - Niemcy
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin